
Na zaproszenie Zarządu Oddziału Wojewódzkiego ZEiRP RP w Katowicach, dniu 23.06. nasza dolnośląska delegacja udała się na śląsk do KW PSP, gdzie nastąpiło uroczyste przywitanie gości spotkania, przez Prezesa ZOW Kol. Romana Szłape, i z-ce śląskiego Komendanta Wojewódzkiego st.bryg. Arkadiusza Krzemińskiego. Następnym punktem programu było zwiedzanie Centralnego Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach. Po obejrzeniu eksponatów muzeum i wysłuchaniu prelekcji, którą przedstawił nam Naczelnik Wydziału Dokumentacji Zbiorów dr.Paweł Gąsiorczyk, na pamiątkę wizyty dolnośląscy przekazali wypalone na desce krasnale – Pożarki z których słynie Wrocław.
Gospodarze spotkania zorganizowali nam również zwiedzanie Kopalni Węgła Kamiennego ”Królowa Luiza” w Zabrzu. Pan przewodnik oprowadzał nas po sztolniach opowiadając historie związane z tym miejscem, a my słuchaliśmy z zaciekawieniem, zaprezentował nam również działanie górniczego kombajnu urabiającego węgiel na ścianie, pracę górników i transport sztolniami urobku na powierzchnię przy użyciu specjalnych łodzi. Trochę zmęczeni udaliśmy się do Żor, gdzie się zakwaterowaliśmy.
Zakończeniem pierwszego dnia, była uroczysta kolacja w Hotelu „Texas”. Atrakcją był występ miejscowej młodzieżowej orkiestry. W oficjalnej części tej kolacji z udziałem komendantów wojewódzkich i komendantów miejskich PSP woj. śląskiego, oraz nadbryg. Marka Hajduka, dolnośląskiego komendanta wojewódzkiego PSP, oprócz okolicznościowych wystąpień, nasza delegacja wręczyła upominki komendantom oraz szefom delegacji zarządów OW. Był wspólne dyskusje na nurtujące nas sprawy i biesiadowanie przy wspólnym stole.
Drugi dzień zaczęliśmy od wizyty w remizie OSP Rogoźna w Żorach, która w tym roku obchodziła jubileusz 130 lat powstania i działalności. Prezes tej OSP pokazał nam cały obiekt z nowoczesnym wyposażeniem i piękną halą sportową. Jednostka na stanie ma samochody bojowe i autodrabinę. Przy kawie i pysznym ciastku, wymieniliśmy poglądy z gospodarzami na różne strażackie sprawy, otrzymaliśmy na pamiątkę spotkania medal jubileuszowy, i zrobiliśmy wspólne zdjęcie przez remizą.
Ostatnią niespodzianką była strzelnica sportowa Bractwa Kurkowego w Żorach, gdzie mogliśmy potrenować celne oko, strzelając do tarczy. Zwycięscy drużynowi i indywidualni otrzymali okazałe puchary za I,II i III miejsce. My do Wrocławia przywieźliśmy puchar za III miejsce drużynowo.
Tym akcentem zakończyło się spotkanie na śląsku i po smacznym myśliwskim żurku udaliśmy się do domu.













